tag:blogger.com,1999:blog-8289248693413691789.post3754812677070579198..comments2024-03-21T14:37:58.179+01:00Comments on Alchemagenta: PSI-run #1juliuszhttp://www.blogger.com/profile/04495717603868950230noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-8289248693413691789.post-24357767090237890402010-11-30T23:39:53.930+01:002010-11-30T23:39:53.930+01:00LB tylko czytałem, ale podejście wydaje się dość p...LB tylko czytałem, ale podejście wydaje się dość podobne - z różnicą na to, że LB ma pregenerowane postacie i znacznie mocniejszą sytuację (The Owl, statek Imperium, i tak dalej).juliuszhttps://www.blogger.com/profile/04495717603868950230noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8289248693413691789.post-40843478555549691282010-11-30T23:24:37.651+01:002010-11-30T23:24:37.651+01:00@Dro Lady Blackbird jest chyba mocniej dookreślona...@Dro Lady Blackbird jest chyba mocniej dookreślona pod względem settingu i do tego narzuca postaci, sugeruje punkty dojścia (spotkanie z piratem etc.). Ale żeby nie odchodzić daleko - ja widzę sporo podobieństw z ghost/echo - sytuacja startowa z ucieczką, źródło dziwnych mocy, które łatwo może stać się podobne do świata wrightów i mechanika przydzielania kostek odpowiednim typom wydarzeń. Ale to tylko luźne skojarzenia, musiałabym więcej pograć w jedno i drugie, żeby sprawdzić, czy to nie są tylko powierzchowne podobieństwa.Karina Grajhttps://www.blogger.com/profile/03939961139242256936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8289248693413691789.post-77192149388447787292010-11-30T17:44:47.908+01:002010-11-30T17:44:47.908+01:00Jak mnie pamiec nie myli pare lat temu playtestowa...Jak mnie pamiec nie myli pare lat temu playtestowalismy psi-run na genconie z Michaelem albo Chrisem, chyba byl wtedy wydany jako ashcan.<br /><br />Ciekawy pomysl, ale w tamtych czasach wydalalo mi sie ze autor bardziej czekal na nasz wklad w mechanike i pomysly niz na sam playtest.<br /><br />Nasz setting to byl zwykly near future z kapka cyberpunkowosci.<br /><br />Zauwazyles ze podobny setup z punktu fikcji startowej jest w Lady Blackbird? Zaczynamy z jednego w miare okreslonego miejsca (ale mamy wiecej swobody settingowej) i kazda z grup rozwija ta historie w inny sposob.Drozdalhttps://www.blogger.com/profile/09090971273224347652noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8289248693413691789.post-66533683386286427112010-11-25T20:15:13.905+01:002010-11-25T20:15:13.905+01:00@ first vs final: o tyle, że musimy je "ściśl...@ first vs final: o tyle, że musimy je "ściśle uwzględnić" w narracji. ale określanie kto ma first say w takim razie wydaje mi się zupełnie niepotrzebne.<br /><br />@ sceny: yup, ale intuicyjnie powiedziałbym, że na tej sesji crash i to co niby miałoby być kolejną sceną jak najbardziej było w jednej (tj. uwalnianie się).<br /><br />@ ostatnie: hm, no tak, ale jak wtedy zrobić tak, żeby nie odpowiedzieć na pytanie z tworzenia postaci?juliuszhttps://www.blogger.com/profile/04495717603868950230noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8289248693413691789.post-42717327540124010562010-11-24T15:04:56.230+01:002010-11-24T15:04:56.230+01:00Jak byk stoi: "Different people get ‘first sa...Jak byk stoi: "Different people get ‘first say’ in different circumstances, but after that person has had a chance to say their idea, the rest of the players can offer suggestions, objections, ideas, changes, etc. The whole group has ‘final say’ over what actually happens in the story." To nie czyni kości niepotrzebnymi, bo one określają generalnie czy coś się udało, czy nie. Ale wtedy może faktycznie by warto wzmocnić prawo pierwszego głosu do prawa głosu ostatecznego, jeśli grupa nie może zdecydować się na żadną z propozycji.<br /><br />s. 4: "GM, when you describe the crash, take a card, write “Crash” on the top, and place it on the table. This represents the first scene of the story. The GM now suggest a new scene, and the other players chime in with their ideas." Hej, czy to nie jest więc tak, że sceny z crashem nie gramy, tylko od razu przeskakujemy do następnej? To trochę rozwiązywałoby problem 7, prawda?<br /><br />Zastanawia mnie, jak w praktyce ma wyglądać to: "You might mention one of the Questions you listed for your Runner to explain how the action is possible, or it might be the situation at hand that makes the action convincing." (s. 4) Czy to nie wiąże się przypadkiem z odpowiadaniem na pytanie? Czy chodzi raczej o coś takiego, że w scenie, w której chcę, żeby wszyscy wokół ogłuchli mówię coś w rodzaju: "Nie wiem, jak to się dzieje, że te dźwięki się ze mnie wydostają, ale nie umiem ich powstrzymać. [<- i to byłoby odniesienie do pierwszego pytania na mojej karcie]"?Karina Grajhttps://www.blogger.com/profile/03939961139242256936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8289248693413691789.post-16359608169154480042010-11-24T12:02:58.645+01:002010-11-24T12:02:58.645+01:00Jeszcze: PSI, 1-2, Brainstorm "(...) it would...Jeszcze: PSI, 1-2, Brainstorm "(...) it would make the national news (...)" - bardzo szybko wyszło nam dość sporo tych national news.<br /><br />Także: byłoby mi wygodniej grać lokacjami jednak niż scenami, jeśli chodzi o rozgrywanie Chasers. Mógłbym wtedy przy każdym ich przesunięciu wrzucać cut scenkę w której pojawiają się gdzieś gdzie były postacie i np. robią coś paskudnego NPC-om (na chwilę obecną, nie widzę w grze niczego co by aktywnie zachęcało do interakcji z NPC-ami).juliuszhttps://www.blogger.com/profile/04495717603868950230noreply@blogger.com