Lubię długie, ewokatywne określenia gatunków muzycznych (jak deeply emotional dark ambient noise). Dlatego byłem zachwycony, kiedy dowiedziałem się od znajomego z Rzymu jak jeszcze (oprócz nihilist suicidal pop) można powiedzieć o Spiritual Front: cowboy dark folk.
A btw, "Open Wounds" jest nawet, nawet. Nawet bardzo nawet.
A btw, "Open Wounds" jest nawet, nawet. Nawet bardzo nawet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz