(skoro już rozmawialiśmy o tym ostatnio przy Polaris, rzucę linki tutaj, żeby na przyszłość była lepsza podstawa do śmiania się z różnych rzeczy, aye?)
Stosunkowo niedawno Ron udostępnił całość tekstu "Naked Went the Gamer", który ukazał się w Fight On! #6 (i jeśli ktoś nie śledził, zaowocował naprawdę ładnym flejmem, z udziałem zarówno nowych gwiazd pokroju Maliszewskiego czy Jamesa Edwarda Raggiego IV, jak i nieodłącznych klasyków jak RPGPundit i jego followerzy z theRPGSite; a potem Ed Heil, jak zwykle, ładnie podsumował całą sprawę na swoim blogu). Co, notabene, przypomina że trzebaby wreszcie zagrać w S/Lay w/Me, anyone?
Teraz, przejrzenie tego wszystkiego może być pouczające, ale chciałem tylko wrzucić trzy linki, gdzie doskonale widać jak bardzo OSR jest odległe od "wiktoriańskich standardów", tu, tu i trochę tu. Nie licząc nawet gości w stylu Chgowiza, który skasował swojego blogaska i ostentacyjnie wycofał się z TARGA po całej aferze. Funny ;-)
Stosunkowo niedawno Ron udostępnił całość tekstu "Naked Went the Gamer", który ukazał się w Fight On! #6 (i jeśli ktoś nie śledził, zaowocował naprawdę ładnym flejmem, z udziałem zarówno nowych gwiazd pokroju Maliszewskiego czy Jamesa Edwarda Raggiego IV, jak i nieodłącznych klasyków jak RPGPundit i jego followerzy z theRPGSite; a potem Ed Heil, jak zwykle, ładnie podsumował całą sprawę na swoim blogu). Co, notabene, przypomina że trzebaby wreszcie zagrać w S/Lay w/Me, anyone?
Teraz, przejrzenie tego wszystkiego może być pouczające, ale chciałem tylko wrzucić trzy linki, gdzie doskonale widać jak bardzo OSR jest odległe od "wiktoriańskich standardów", tu, tu i trochę tu. Nie licząc nawet gości w stylu Chgowiza, który skasował swojego blogaska i ostentacyjnie wycofał się z TARGA po całej aferze. Funny ;-)
Netfandom wykształcił swoją odrębną kulturę - nie rozumiem ani słowa z tej notki :-)
OdpowiedzUsuń